ROZWÓD – krok po kroku.

Przesłanki orzeczenia rozwodu.

Jeżeli między małżonkami nastąpił zupełny i trwały rozkład pożycia, każdy z małżonków może żądać, ażeby Sąd rozwiązał małżeństwo przez rozwód. Rozkład pożycia jest zupełny jeżeli ustały wszystkie więzi łączące małżonków. Natomiast, rozkład jest trwały jeżeli więzi te ustały na tyle dawno, że powrót małżonków do wspólnego pożycia nie nastąpi.

Rozwód nie jest dopuszczalny, jeżeli wskutek niego miałoby ucierpieć dobro małoletnich dzieci małżonków albo jeżeli byłoby to sprzeczne z zasadami współżycia społecznego.

Pożycie małżeńskie- czym jest ?

Pożycie małżeńskie stanowi szczególnego rodzaju wspólnotę duchową, fizyczną i gospodarczą. W sprawie o rozwód, Sąd musi ustalić czy ustało pożycie małżeńskie. Sąd ustala zatem czy rozpadły się trzy zasadnicze więzi, które winny łączyć małżonków. W przeciwnym wypadku Sąd nie może orzec rozwodu. Poczynione w sprawie ustalenia muszą wskazywać jednoznacznie, że między stronami ustała więź psychiczna, więź gospodarcza oraz więź fizyczna.

Wina w rozkładzie pożycia małżeńskiego.

Na mocy art. 57 § 1 k.r.o. orzekając rozwód Sąd orzeka także, czy i który z małżonków ponosi winę rozkładu pożycia. Sąd może orzec rozwód małżeństwa bez orzekania o winie za rozkład jedynie wtedy, kiedy jest zgodne żądanie stron.

Małżonek rozwiedziony, który nie został uznany za wyłącznie winnego rozkładu pożycia i znajduje się w niedostatku może żądać od drugiego dostarczania środków utrzymania. Wysokość alimentów na małżonka powinna odpowiadać z jednej strony usprawiedliwionym potrzebom uprawnionego, a z drugiej możliwościom zarobkowym i majątkowym zobowiązanego. Nie tylko niedostatek uzasadnia przyznanie alimentów. Jeżeli jeden z małżonków został uznany za wyłącznie winnego rozkładu pożycia, a rozwód pociąga za sobą istotne pogorszenie sytuacji materialnej małżonka niewinnego, sąd na żądanie małżonka niewinnego może orzec, że małżonek wyłącznie winny obowiązany jest przyczyniać się w odpowiednim zakresie do zaspokajania usprawiedliwionych potrzeb małżonka niewinnego, chociażby ten nie znajdował się w niedostatku.

Rozwód, a małoletnie dzieci.

Jeżeli rozwodzący się małżonkowie posiadają wspólne małoletnie dzieci w pozwie należy również wskazać, jakiego rozstrzygnięcia domagamy się w kwestii władzy rodzicielskiej, alimentów na dzieci oraz kontaktów. Zgodnie bowiem z art. 58 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego w wyroku orzekającym rozwód sąd rozstrzyga o władzy rodzicielskiej nad wspólnym małoletnim dzieckiem obojga małżonków i kontaktach rodziców z dzieckiem oraz orzeka, w jakiej wysokości każdy z małżonków jest obowiązany do ponoszenia kosztów utrzymania i wychowania dziecka. Sąd uwzględnia pisemne porozumienie małżonków o sposobie wykonywania władzy rodzicielskiej i utrzymywaniu kontaktów z dzieckiem po rozwodzie, jeżeli jest ono zgodne z dobrem dziecka. Rodzeństwo powinno wychowywać się wspólnie, chyba że dobro dziecka wymaga innego rozstrzygnięcia.

W braku porozumienia, o którym mowa powyżej, sąd, uwzględniając prawo dziecka do wychowania przez oboje rodziców, rozstrzyga o sposobie wspólnego wykonywania władzy rodzicielskiej i utrzymywaniu kontaktów z dzieckiem po rozwodzie. Sąd może powierzyć wykonywanie władzy rodzicielskiej jednemu z rodziców, ograniczając władzę rodzicielską drugiego do określonych obowiązków i uprawnień w stosunku do osoby dziecka, jeżeli dobro dziecka za tym przemawia.

W wyroku rozwodowym sąd orzeka nadto o sposobie korzystania z mieszkania, które wspólnie zajmują małżonkowie.

Pozew w sprawie o rozwód wnosi się do sądu okręgowego. Sądu właściwego ze względu na ostatnie wspólne miejsce zamieszkania małżonków, jeżeli choć jedno z nich ma tam miejsce zamieszkania lub zwykłego pobytu. Pozew ten podlega stałej opłacie sądowej w wysokości 600 złotych.

USTANOWIENIE ROZDZIELNOŚCI MAJĄTKOWEJ

Zgodnie z art. 52 § 1 i § 2 k.r.o. z ważnych powodów każdy z małżonków może żądać ustanowienia przez sąd rozdzielności majątkowej, przy czym rozdzielność majątkowa powstaje z dniem oznaczonym w wyroku, który ją ustanawia. W wyjątkowych wypadkach sąd może ustanowić rozdzielność majątkową z dniem wcześniejszym niż dzień wytoczenia powództwa, w szczególności, jeżeli małżonkowie żyli w rozłączeniu.

Powyższe oznacza, że ustawodawca ograniczył możliwość ustanowienia przymusowej rozdzielności majątkowej do ważnych powodów. Ważny powód ustanowienia rozdzielności majątkowej może stanowić np. stan separacji małżonków, jeżeli nie ma charakteru przejściowego, lecz stanowi skutek trwałego rozkładu pożycia małżonków. W odniesieniu do separacji faktycznej wskazał Sąd Najwyższy, że cechować się ona musi brakiem możliwości współdziałania w zarządzie majątkiem wspólnym (wyrok z dnia 13 maja 1997 r., III CKN 51/97, OSNC 1997, nr 12, poz. 194 oraz wyrok z dnia 4 czerwca 2000 r., III CK 126/03, M. Praw. 2004, nr 13, s. 582).

Ustanowienie przez sąd rozdzielności majątkowej będzie zatem możliwe, gdy strony nie zamieszkują razem i nie prowadzą wspólnego gospodarstwa domowego, a także gdy stron nie łączą więzy gospodarcze. W sprawie o ustanowienie rozdzielności majątkowej między małżonkami nie ma znaczenia, czy między stronami zachodzi zupełny i trwały rozkład pożycia, co badane jest w sprawie o rozwód. Jednak pozostawanie przez strony w ustroju wspólności majątkowej małżeńskiej przy jednoczesnej separacji faktycznej i braku kontaktu prowadzi do istotnych komplikacji przy dokonywaniu czynności związanych z zarządem majątkiem wspólnym. Separacja faktyczna stron musi mieć charakter trwały, a nadto między stronami musi występować brak porozumienia co do kwestii finansowych. Strony nie dokonują wspólnie żadnych czynności zarządu majątkiem wspólnym, natomiast każde z nich samodzielnie zarządza tymi jego składnikami, które znajdują się obecnie w jego posiadaniu. Okoliczności sprawy powinny wskazywać, że strony na tyle oddaliły się od siebie, że nie są w stanie porozumieć się w żadnych kwestiach związanych z zarządem majątkiem wspólnym.

Ustanowienie przez sąd rozdzielności majątkowej między małżonkami, którzy pozostawali we wspólności ustawowej lub umownej, z dniem wcześniejszym niż dzień wytoczenia powództwa jest dopuszczalne w zasadzie tylko wtedy, gdy z powodu separacji faktycznej niemożliwe było już w tym dniu ich współdziałanie w zarządzie majątkiem wspólnym (por. wyrok SN z dnia 11 grudnia 2008 r., II CSK 371/08, OSNC 2009, nr 12, poz. 171). Na podkreślenie zasługuje, że zniesienie wspólności majątkowej z datą wsteczną może być orzeczone tylko w sytuacjach rzadkich i wyjątkowych, za czym przemawia wzgląd na ochronę interesu wierzycieli każdego z małżonków, przy rozważaniu zaś takiego zniesienia sąd musi rozważyć nie tylko interes rodziny, ale także ewentualność pokrzywdzenia tych wierzycieli każdego z małżonków, których należności powstały w okresie objętym wstecznym działaniem orzeczenia (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 maja 1994 r., I CRN 50/94, OSNCP 1994, nr 12, poz. 246; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 stycznia 1995 r., II CRN 148/94, OSNC 1995, nr 4, poz. 70; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 lutego 1995 r., II CRN 162/94, OSNC 1995, nr 6, poz. 100).

ODRZUCENIE SPADKU

Do mojej Kancelarii trafiła ostatnio Klientka, która zadała mi takie pytanie: „Kilka tygodni temu zmarła moja matka. Wiem, że w skład spadku wchodzą same długi. Moja mama zaciągała tzw. ‘chwilówki’. Nie spłaciła wszystkiego, a mnie nie stać na spłatę tych długów. Mam czworo dzieci i utrzymuję się z zasiłków. Co robić? ” Wobec powyższego, koniecznym stało się omówienie instytucji odrzucenia spadku.

Odrzucenie spadku jest to czynność prawna uregulowana w przepisach Kodeksu cywilnego. Czynność ta polega na złożeniu oświadczenia spadkobiercy o odrzuceniu praw i obowiązków wchodzących w skład spadku przed sądem lub notariuszem. Odrzucenie spadku ma miejsce najczęściej w przypadku, gdy długi wchodzące w skład spadku przewyższają wartość jego majątku. Skutkiem odrzucenia spadku jest to, że spadkobierca, który odrzuca spadek, traktowany jest tak jakby nie dożył jego otwarcia (dnia śmierci spadkodawcy).

Oświadczenie o odrzuceniu spadku musi być złożone w ciągu 6 miesięcy od dnia, w którym spadkobierca dowiedział się o tytule swego powołania do spadku. Zaniechanie odrzucenia spadku w powyższym terminie jest tożsame z przyjęciem spadku z dobrodziejstwem inwentarza.

Co ważne, odrzucenie spadku po upływie 6 miesięcznego terminu jest możliwe w wyjątkowych sytuacjach. Zdarzyć się może, że spadkobierca będzie uprawniony do odrzucenia spadku nawet po upływie wielu lat. Jeśli spadkobierca nie złożył żadnego oświadczenia lub przyjął spadek, który lepiej było odrzucić, może to zrobić o ile oświadczenia (lub brak oświadczenia) wynikły np. z istotnego błędu lub groźby.

Podkreślenia również wymaga, iż w wyniku odrzucenia spadku przez rodziców, powołanymi do spadku zostają ich dzieci. Zatem, w sytuacji mojej Klientki konieczne było odrzucenie spadku również w imieniu jej małoletnich dzieci. Zgodnie z art. 156 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego we wszelkich ważniejszych sprawach, które dotyczą majątku małoletniego wymagana jest zgoda sądu opiekuńczego. Wobec tego, aby możliwe było odrzucenie spadku w imieniu małoletnich dzieci mojej Klientki, w pierwszej kolejności należało uzyskać na to zgodę sądu rodzinnego.

ALIMENTY – czy trzeba płacić alimenty, gdy dziecko jest już pełnoletnie?

Jeden z Klientów zwrócił się do mnie z pytaniem: „Pani Mecenas, czy muszę płacić alimenty na rzecz swojego pełnoletniego syna?” Zdaniem mojego Klienta, jego obowiązek alimentacyjny wobec dziecka wygasł z chwilą ukończenia przez syna pełnoletności. Czy na pewno?

Zgodnie z Kodeksem rodzinnym i opiekuńczym, obowiązkiem rodziców jest zapewnienie dziecku środków utrzymania do czasu, aż będzie ono w stanie utrzymywać się samodzielnie. Oczywiście, chyba że dochody z majątku dziecka wystarczają na pokrycie kosztów związanych z jego utrzymaniem i wychowaniem.

Innymi słowy, rodzice są zobowiązani do świadczeń alimentacyjnych na rzecz dziecka przez cały czas, gdy dziecko nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie. W związku z powyższym, jedyną okolicznością uzasadniającą ustanie obowiązku alimentacyjnego jest to, że dziecko ma możliwość samodzielnego utrzymania się. W tym miejscu wskazać należy, iż usamodzielnienie się, bywa mylone z osiągnięciem przez dziecko pełnoletności. Często spotykam się z błędnym założeniem, iż ustanie obowiązku alimentacyjnego jest automatycznie związane z osiągnięciem przez dziecko pełnoletności. Podkreślenia wymaga, że przepisy nie wskazują na żadną granicę wieku, po osiągnięciu której dziecko bezwzględnie utraci prawo do alimentów. Obowiązek alimentacyjny nie ustaje automatycznie, również z chwilą osiągnięcia przez uprawnionego do alimentów określonego stopnia wykształcenia – podstawowego, średniego czy też wyższego.

Co ważne, rodzice mogą uchylić się od świadczeń alimentacyjnych względem dziecka pełnoletniego, jeżeli są one połączone z nadmiernym dla nich uszczerbkiem lub jeżeli dziecko nie dokłada starań w celu uzyskania możności samodzielnego utrzymania się.

Tytułem przykładu, Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 08 sierpnia 1980 r., w sprawie o sygnaturze akt III CRN 144/80 uznał, że zaniedbywanie studiów, brak postępów i zaliczeń, niezdawanie egzaminów w terminie, a przede wszystkim powtarzanie roku studiów, to sytuacje, gdy dziecko nie stara się usamodzielnić.